W marcu ale kino! zaprasza na cykl filmów nowelowych. Podczas kolejnych wieczorów zostaną wyświetlone: 10 MINUT PÓŻNIEJ: TRĄBKA, 10 MINUT PÓŹNIEJ: WIOLONCZELA oraz TUBE TALES. Premiery w środy o 20:00.
środa, 11 marca, godz. 20:00
10 MINUT PÓŹNIEJ: TRĄBKA
Przegląd otworzy 11 marca "10 minut później: trąbka". To pierwsza część projektu, w którym światowej sławy twórcy zmierzyli się z kwestiami czasu, przemijania, narodzin i śmierci. Każdy z reżyserów miał do dyspozycji tytułowe dziesięć minut oraz pełną dowolność w doborze środków formalnych i wątków fabularnych. Autorzy zaproszeni do udziału w projekcie wykorzystali filmowe medium w sposób innowacyjny i prowokacyjny. Bardzo osobiście podjęli temat czasu i tego, jak kształtuje on nasze życie. Powstały niepowtarzalne, połączone w jeden obraz filmy krótkometrażowe, z których każdy stanowi wizytówkę twórcy, a wszystkie łączy jeden temat. Za kamerą w "10 minut później: trąbka" stanęli Aki Kaurismaki, Werner Herzog, Chen Kaige, Wim Wenders, Spike Lee, Jim Jarmusch i Victor Erice. Nowela wyreżyserowana przez Spike'a Lee to kino społeczne, Werner Herzog odwiedza odległe zakątki, by tam przyjrzeć się ludzkiej kondycji, a nowela Jima Jarmuscha to kameralna, czarno-biała opowieść.
tytul oryginalny: “Ten Minutes Older: The Trumpet”, Hiszpania/ Niemcy/ Wlk. Brytania, 2002
reż. Aki Kaurismaki, Victor Erice, Werner Herzog, Jim Jarmusch, Wim Wenders, Spike Lee, Kaige Chen
wyk. Chloe Sevigny, Markku Peltola, Ana Sofia Liano, Charles Esten, Amber Tamblyn, Le Geng
środa, 18 marca, godz. 20:00
10 MINUT PÓŹNIEJ: WIOLONCZELA
Drugą odsłoną tego oryginalnego projektu jest "10 minut później: wiolonczela". To osiem definicji czasu w ujęciu najwybitniejszych europejskich mistrzów. Autorami filmów tej części projektu zostali Bernardo Bertolucci, Jiri Menzel, Volker Schlondorff, Istvan Szabo, Michael Radford, Jean-Luc Godard, Mike Figgis i Claire Denis.
tytul oryginalny: “Ten Minutes Older: The Cello”, Wlk. Brytania/ Niemcy/ Francja, 2002
reż. Bernardo Bertolucci, Jiri Menzel, Volker Schlondorff, Istvan Szabo, Michael Radford, Jean-Luc Godard, Mike Figgis, Claire Denis
wyk. Valeria Bruni Tedeschi, Alexandra Staden, Dominic West, Gabor Mate, Alex Descas, Daniel Craig, Jean-Luc Nancy
środa, 25 marca, godz. 20:00
TUBE TALES
FILMY NOWELOWE W ALE KINO! zakończy brytyjski "Tube Tales" - niecodzienny obraz londyńskiego metra przedstawiony w dziewięciu krótkich filmach. W każdym z nich widz poznaje przypadkowych podróżnych i ich historie. Genezą projektu było ogłoszenie konkursu na najciekawszą opowieść z londyńskiego metra. Spośród trzech tysięcy scenariuszy wybrano dziewięć historii, którymi zajęli się profesjonalni scenarzyści. Do wyreżyserowania niektórych nowel zaproszono znanych aktorów: Jude’a Lawa, Ewana McGregora oraz Boba Hoskinsa.
tytul oryginalny: “Ten Minutes Older: The Cello”, Wlk. Brytania/ Niemcy/ Francja, 2002
reż. Bernardo Bertolucci, Jiri Menzel, Volker Schlondorff, Istvan Szabo, Michael Radford, Jean-Luc Godard, Mike Figgis, Claire Denis
wyk. Valeria Bruni Tedeschi, Alexandra Staden, Dominic West, Gabor Mate, Alex Descas, Daniel Craig, Jean-Luc Nancy
"10 minut później: trąbka", "10 minut później: wiolonczela" czy "Tube Tales" wpisują się w renesans, który w ostatnich latach przeżywają projekty nowelowe. Antologie krótkometrażówek, firmowanych wielkimi nazwiskami międzynarodowego kina, były popularne kilka dekad temu. Za ideą filmów nowelowych stoi mitologia postaci filmowego autora - i nic też dziwnego, że złotym wiekiem antologii mistrzowskich krótkometrażówek były lata 60., a więc dekada, w której les auteurs rządzili w światowym kinie. Sam Jean-Luc Godard, żywe ucieleśnienie idei filmowca-autora, ma w swoim dorobku tuzin takich przedsięwzięć. Po złotej epoce autorów producenci stracili do filmów nowelowych serce. Dziś jednak znów zbiera się po świecie filmowe "drużyny marzeń", a starzy mistrzowie i aspirujący młodzi gniewni mają okazję błysnąć kunsztowną miniaturą. Antologia etiud to chwila filmowej prawdy; każdy twórca musi przekazać coś istotnego w krótkiej formie. Kompilacje etiud są skierowane przede wszystkim do kinowych maniaków i smakoszy, którzy chcą zobaczyć słynnych reżyserów bawiących się formą i pokazujących się w nietypowych wcieleniach. Wbrew pozorom, krótki metraż jest niesłychanie wymagający. W kilka czy kilkanaście minut trzeba zainteresować widza, zacząć i skończyć historię. Kręcenie etiud to popis, jak solówka podczas jazzowego jam session. Jeżeli antologia nowelowa wyjdzie doskonale, widz dostaje obfitą filmową ucztę.